Luka Bandita

Właśnie skończyłam pracę na konkurs do kalendarza Luka Bandita - ''Luka Beauties 2012'' :)

pozdrawiam, alex

POKAPOKA

W tym tygodniu znalazłam pewien konkurs na plakat, stwierdziłam, że czemu nie spróbować? :)

Konkurs organizuje POKA POKA /Rzeszów.

Zrobiłam coś swojego.. nie mam pojęcia czy takie coś przejdzie, bo ludzie zamieszczają o niebo lepsze rzeczy.. ale warto w końcu coś spróbować.. :D 

Jak chcecie obejrzeć mój projekt to znajduje się on TUTAJ.

pozdrawiam, miłego weekendu :)

 alex

Świeżak

Zaczyna się robić szaro i buro na zewnątrz. Ta pora roku zawsze sprawia, że zaczynam tworzyć w tym okresie ''przymulaste'' rysunki.. ciekawe czy w tym roku też tak będzie... ;p 

Miłego Dnia, alex

Hello

Zima idzie buu... Czas zacząć żegnać się z suchym i bezpiecznym chodnikiem, a nastawić się na co najmniej pół roczne zesztywnienie mięśni nóg w obawie poślizgnięcia. 
U mnie ostatnie dni wypełniły się rysowaniem, mam parę nowych rysunków..

 Intruge Me Now. 

 

pozdrawiam, alex

MyLittlePony

Powrót do dzieciństwa - My Little Pony. Która z Nas nie zna kolorowych kucyków :D ?

Dzisiaj ja stworzyłam swojego, zainspirowana tym, co zobaczyłam na Devainart. Pewna dziewczyna tworzy swoje własne, niepowtarzalne figurki.. są niesamowite! najbardziej podobają mi się te w stylu Zombie.. Same zobaczcie: TUTAJ.

Mój zbiór rysunków z tego roku jest jak dla mnie mega duży.. zeszłoroczne szkicowniki przy obecnym wyglądają marnie.. cieszę się, że powróciłam do rysowania :)

pozdrawiam, alex

ForgottenGirl

Dzisiaj pokazuję Wam kolejną skończoną pracę. Wciąż kończę pewien projekt, który mam nadzieję Wam za jakiś czas pokażę.. jeżeli oczywiście dojdzie on do skutku :) Na rysunku poniżej możecie zobaczyć koszulkę, która bardzo spodobała mi się u jednej z Blogerek (Trishka). No to sobie ją ''przeniosłam'' do swojej pracy :)

o Bazgrołach.

Ten post zostanie poświęcony bazgrołom.

Niektóre z nich zapomniane, rzucone w najciemniejszy kąt szuflady, dzisiaj ujrzały światełko w tunelu, ponieważ zamierzam je dokończyć! :D Od rana szło mi całkiem nieźle.. Szybka wizyta na poczcie, która zakończyła się moim zasłabnięciem, następnie 20-minutowym siedzeniem na schodach przed budynkiem.. (brak śniadania + jedno czynne okienko na poczcie (na 5) + dziwnie długa kolejka jak na 8 rano..)  Opanowawszy sytuację, zahaczając o sklep i kupując zapas pożywienia na dzisiejszy dzień, wróciłam do domu aby cały dzień poświęcić na rysowanie :D A oto i tytułowe bazgroły: